Zdunek Wybrzeże nieznacznie gorsze od Orła

26.05.2019, 17:00

Słabsza środkowa część spotkania w Łodzi przesądziła o porażce Zdunek Wybrzeża Gdańsk. Podopieczni Mirosława Berlińskiego przegrali z Orłem 47:43. Ponad połowę punktów dla naszej drużyny zdobył duet Jacob Thorssell - Mikkel Bech.

Spotkanie na łódzkiej Motoarenie rozpoczęło się od potężnego karambolu, z nawierzchnią toru zapoznali się wszyscy uczestnicy pierwszej gonitwy. Na szczęście żużlowcy obu ekip wstali o własnych siłach i byli zdolni do dalszej jazdy. Sędzia za winnego całego zamieszania wskazał Krystiana Pieszczka i wykluczył naszego zwodnika, dodatkowo ukarał go żółtą kartką. W powtórce osamotniony Jacob Thorssell nie miał nic do powiedzenia w starciu z Tobiaszem Musielakiem i Rohanem Tungatem. Wydawało się, że straty odrobią nasi młodzieżowcy, którzy przez trzy okrążenia jechali na podwójnym prowadzeniu, ale Piotr Pióro na 4 kółku minął Karola Żupińskiego. W 4 biegu Żupiński nie popełnil błędów z biegu juniorskiego i współnie z Mikkelem Bechem dowieźli podwójne prowadzenie do mety, wyprowadzając Zdunek Wybrzeże na dwupunktowe prowadzenie.

W piątej gonitwie wydawało się, że będziemy mieli powtórkę z biegu otwarcia. Na tor po ataku Huckenbecka upadł Pieszczek, który po raz kolejny został wykluczony. Decyzja sędziego wzbudziła sporo kontrowersji. W powtórce gospodarze jechali na podwójnym porowadzeniu, na szczęście błąd Huckenbecka na trasie wykorzystał Thorssell i rodzielił parę Orła Łódź. Spotkanie mocno się przeciągało, ponieważ na stadionie w Łodzi było sporo problemów z pracą maszyny startowej.

W 8 biegu pierwszy raz w tych zawodach bieg ukończył Pieszczek, który wspólnie z Thorssellem podwójnie pokonał parę gospodarzy. Dzięki temu podopieczni Mirosława Berlińskiego odsyskali prowadzenie. Gospodarze odpowiedzieli tym samym w kolejnym biegu. Najskuteczniejsi w dniu dzisiejszym w szeregach Orła Musielak i Tungate nie dali najmniejszych szans Gomólskiemu i Cyferowi. Niestety chwilę później to samo powtórzyli Okoniewski i Huckenbeck. Trzecia seria startów okazała się przełomowa. Łodzianie uciekli naszej drużynie na 6 "oczek". Trener Berliński mógł zacząć korzystać z rezerw taktycznych.

Szkoleniowiec Zdunek Wybrzeża Gdańsk długo się nie zastanawiał i w miejsce Gomólskiego w 11 biegu pojechał Pieszczek. Niestety rezerwa taktyczna nie przyniosła oczekiwanego rezultatu, co prawda wygrał Thorssell, ale nasz wychowanek dojechał do mety na końcu stawki. Szwed rozkręcał się z każdym biegiem i trener desygnował go do boju w 13 odsłonie w miejsce Cyfera. Zmiana wypaliła w 100 procentach, ponieważ Thorssell i Bech podwójnie pokonali szybkich dziś Musielaka i Huckenbecka. Szczególne brawa należą się Duńczykowi, który minął na trasie obu rywali. Przed ostatnimi dwiema gonitwami wciąz pozostawał sprawą otwartą.

W pierwszym z biegów nominowanych na pierwszym łuku było bardzo cisno, trzeci raz w dniu dzisiejszym z nawierzchnią toru zapoznał się Pieszczek. Sędzia zarządził powtórkę w pełnej obsadzie, chociaż wydawało się, że spory udział w upadku naszego zawodnika miał Jeleniewski. W drugim podejsciu miejscowi lepiej wystartowali i podwójną wygraną przypieczętowali wygraną w spotkaniu. Na zakończenie rozmiary porażki dzięki podwójnej wygranej zmniejszyli Bech i Thorssell.

Bardzo słaba trzecia seria startów zadecydowała o porażce naszego zespołu w Łodzi. Na Motoarenie zabrakło punktów krajowych zawodników. Krystian Pieszczek miał sporo pecha i dwukrotnie został wykluczony. W całym spotkaniu nie zapisał na swoim koncie ani jednego zwycięstwa. Kacper Gomólski po dobrym pierwszym wyścigu kolejny raz w tym sezonie był zagubiony. Większych pretensji nie można mieć do naszych młodzieżowców, którzy dorzucili kilka ważnych punktów. Wynik bez wątpienia pociągnął duet Thorssel - Bech, który wywalczył ponad połowę punktów całej drużyny. Cztery punkty starty przed rewanżem wydają się być jak najbardziej do odrobienia, za tydzień w Gdańsku zdecydowanie lepiej muszą spisać się krajowi seniorzy.

Zdunek Wybrzeże Gdańsk: 43

1. Krystian Pieszczek 5+1 (w,w,2*,0,2,1)
2. Jacob Thorssell 14+1 (1,2,3,3,3,2*)
3. Kacper Gomólski 4+1 (3,1*,0,-,d)
4. Adrian Cyfer 3 (0,2,1,-)
5. Mikkel Bech 11+1 (3,2,1,2*,3)
6. Denis Zieliński 3 (3,0,-)
7. Karol Żupiński 3+1 (1,2*,0,0)

Orzeł Łódź: 47

9. Tobiasz Musielak 8 (3,1,3,1,0)
10. Rohan Tungate 10+4 (2*,3,2*,1*,2*)
11. Rafał Okoniewski 10+2 (1*,3,2*,3,1)
12. Kai Huckenbeck 6 (2,1,3,0)
13. Daniel Jeleniewski 10 (1,3,1,2,3)
14. Piotr Pióro 3 (2,0,1)
15. Kamil Kiełbasa 0 (0,0,0)

Bieg po biegu:

1. Musielak, Tungate, Thorssell, Pieszczek(w) 5:1
2. Zieliński, Pióro, Żupiński, Kiełbasa 2:4 (7:5)
3. Gomólski, Huckenbeck, Okoniewski, Cyfer 3:3 (10:8)
4. Bech, Żupiński, Jeleniewski, Kiełbasa 1:5 (11:13) 
5. Okoniewski, Thorssell, Huckenbeck, Pieszczek(w) 4:2 (15:15)
6. Jeleniewski, Cyfer, Gomólski, Pióro 3:3 (18:18)
7. Tungate, Bech, Musielak, Zieliński 4:2 (22:20)
8.  Thorssell, Pieszczek, Jeleniewski, Kiełbasa 1:5 (23:25)
9. Musielak, Tungate, Gomólski, Cyfer 5:1 (28:26)
10. Huckenbeck, Okoniewski, Bech, Żupiński 5:1 (33:27)
11. Thorssell, Jeleniewski, Tungate, Pieszczek 3:3 (36:30)
12. Okoniewski, Pieszczek, Pióro, Żupiński 4:2 (40:32)
13. Thorssell, Bech, Musielak, Huckenbeck 1:5 (41:37)
14. Jeleniewski, Tungate, Pieszczek, Gomólski(d) 5:1 (46:38)
15. Thorssell, Bech, Okoniewski, Musielak 1:5 (47:43)

Autor: Tomasz Werbel