Wokół toru (183): Skórnicki pomoże Kolejarzowi

06.02.2022, 10:58

Do rozpoczęcia sezonu pozostały nieco ponad dwa miesiące. Zawodnicy szlifują swoją kondycję i kompletują sprzęt. Jeśli aura będzie łaskawa, to na początku marca żużlowcy rozpoczną treningi na torze. Sprawdziliśmy jak wyglądają przygotowania u naszych rywali.

Na początku tygodnia media obiegła informacja, że na rynku trenerskim może dość do kilku zmian. Według nieoficjalnych doniesień pracę w Metalika Recykling Kolejarzu Rawicz miał stracić Piotr Świderski, a jego miejsce miał zająć Adam Skórnicki, który niedawno wrócił z obozu kondycyjnego z Orłem Łódź. Okazuje się, że w tej informacji jest ziarno prawdy - Kolejarz Rawicz posiadając odpowiednią bazę szkoleniową w najbliższym czasie rozpocznie szkolenie dzieci i młodzieży, na którym zyska Klub Żużlowy „Orzeł” Łódź. Współpraca ma zapewnić łódzkiemu klubowi możliwość pozyskania utalentowanych zawodników, a jednocześnie pozwoli wypełnić kryteria sportowe wymagane w procesie licencyjnym. Równocześnie zgodnie z ustaleniami pomiędzy Stronami do współpracy przy szkoleniu dzieci i młodzieży w akademii Kolejarza Rawicz oddelegowany będzie trener Adam Skórnicki. Zakres czasowy pracy w rawickim klubie nie będzie wpływać na pracę trenera w Klubie Żużlowym „Orzeł” Łódź – podała oficjalna strona Orła.

Drużyna Trans MF Landshut Devils postanowiła zakontraktować jeszcze jednego żużlowca. Do ekipy  beniaminka eWinner 1. Ligi dołączył, a właściwie powrócił Valentin Grobauer. Pierwotnie Niemiec miał startować w Wolfe WIttstock. Niestety "Wilki" nie zostały dopuszczone do rozgrywek. W związku z tym Grobauer dołączy do zespołu Landshut z którego po zakończonym sezonie miał odejść. - Miejsce w składzie pozostało wolne, więc oczywistą kwestią było porozumienie z Valentinem. On jest elementem naszej rodziny. Teraz Valentin będzie miał okazję udowodnić, że stać go na dobre występy w eWinner 1. Lidze – przekazał Klaus Zwerschina, kierownik drużyny w rozmowie z klubowymi mediami.

Piotra Protasiewicza na torach żużlowych możemy oglądać od 1991 roku. Kiedy kapitan Stelmet Falubazu Zielona Góra rozpoczynał swoją karierę, jedynym zawodnikiem z naszej obecnej kadry, który był już na świecie jest Jakub Jamróg. Wychowanek Unii Tarnów urodził się właśnie w 1991 roku. Mimo tego Protasiewicz nie ukrywa, że ściganie sprawia mu dużą przyjemność i niedługo poczuje głód jazdy. - Jeszcze nie jest tak, że oczekuję z niecierpliwością sezonu, ponieważ ciągle nie jestem przygotowany. Wciąż mamy styczeń, wiadomo, że czas szybko zleci, ale myślę, że pora na głód jeździecki nadejdzie tak, jak zawsze, w drugiej połowie lutego – powiedział weteran żużlowych torów dla Gazety Lubuskiej.

W minionym roku Wiktor Przyjemski przebojem wdarł się na tory zaplecza PGE Ekstraligi. Wychowanek Abramczyk Polonii Bydgoszcz z marszu stał się czołowym juniorem całej ligi. Jego dobra postawa została doceniona. Rafał Dobrucki powołał go do szerokiego składu reprezentacji Polski. - Na pewno jest duża radość. Cały sezon na to pracowałem. To był jeden z moich celów, aby dobrze się pokazać i zostać dostrzeżonym przez selekcjonera Rafała Dobruckiego. To mi się udało, więc jestem bardzo zadowolony. Możliwość występowania z orzełkiem na piersi to duża motywacja. Ja będę chciał zostać w tej drużynie jak najdłużej. Na razie nie myślę jednak o przyszłorocznych zawodach. Chcę w spokoju się przygotowywać, poznać z chłopakami i oswajać się z tą kadrą. Na udział w jakichś zawodach też liczę, ale zobaczymy jak ułoży się sezon – stwierdził junior klubu z Bydgoszczy w rozmowie z portalem po-bandzie.com.

Zdaniem zdecydowanej większości ekspertów walka o awans do PGE Ekstraligi rozegra się pomiędzy Stelmet Falubazem Zielona Góra i Abramczyk Polonią Bydgoszcz. Podobnego zdania jest Maciej Polny, choć nie ukrywa, że liczy również na Cellfast Wilki Krosno. - Nie mam faworyta, ale marzy mi się niespodzianka. Wszyscy mówią, że wygra Falubaz lub Polonia, a ja kibicuję drużynie z Krosna. Mam sentyment do tego klubu z racji znajomości z byłym prezesem Steligą. Dlatego Wilki są bliskie mojemu sercu. Jakby taki czarny koń wygrał rywalizację, to nie miałbym nic przeciwko. Ale, jak patrzymy na składy, to Falubaz i Polonia mają bardziej wartościowych i doświadczonych zawodników niż Wilki. Nic odkrywczego nie powiem, jeśli stwierdzę, że duet bydgosko-zielonogórski ma najwyższe notowania – wyjaśnił były prezes naszego klubu w rozmowie z portalem polskizuzel.pl.

Autor: Redakcja

Następny mecz:

18.05.2024, 16:30 / Rzeszów

Tabela:

msc drużyna M Pkt +/-
1 Innpro ROW Rybnik 4 6 +38
2 Cellfast Wilki Krosno 3 4 +22
3 Abramczyk Polonia Bydgoszcz 4 3 +37
4 #OrzechowaOsada PSŻ Poznań Poznań 3 3 +31
5 Arged Malesa Ostrów Wielkopolski 3 2 +1
6 Texom Stal Rzeszów 3 2 0
7 Energa Wybrzeże Gdańsk 4 1 -35
8 H.Skrzydlewska Orzeł Łódź 4 0 -60

Social Media

Nasi Partnerzy

Sponsor Tytularny

Partnerzy Główni

Sponsor Strategiczny Plus