Wokół toru (175): Gruchalski liczy na pomoc Skórnickiego

28.11.2021, 10:28

Okienko transferowe dobiegło końca, wszystkie kluby odkryły karty. Przed nami długa zimowa przerwa i oczekiwanie na pierwsze wiosenne treningi. Tradycyjnie sprawdziliśmy, co wydarzyło się u naszych rywali.

Jan Kvech był na liście życzeń wielu klubów. Czech może startować jako zawodnik U-24. Zainteresowani jego usługami byli działacze Cellfast Wilków Krosno, ale trzeba pamiętać, że zawodnik miał podpisany kilkuletni kontrakt z Stelmet Faubazem Zielona Góra. Kvech po zakończonym sezonie był nieco zawiedziony ilością szans jakie otrzymywał. - Musiałem zostać. Podpisałem kontrakt na trzy lata i powiedziano mi, że nie pozwolą mi odejść, więc zostałem. Obiecano mi, że będę jeździł. Zobaczymy, czy dotrzymają słowa. W przyszłym roku każda drużyna ekstraligi musi mieć zespół U24. Nie wiem dokładnie, jak to jest z regulaminem, ale prawdopodobnie nie będzie możliwe, abym został wypożyczony do takiego zespołu. Ale nie wiem – wytłumaczył utalentowany zawodnik na łamach portalu Speedwaya-z.cz.

Po sezonie spędzonym w naszym zespole Michał Gruchalski zdecydował się na przenosiny do ekipy Orła Łódź. Wychowanek Włókniarza Częstochowa zdradził, że już przed rokiem był bliski podpisania kontraktu z Orłem. - W zeszłym roku wybrałem ofertę z Wybrzeża Gdańsk, co nie okazało się dla mnie trafnym rozwiązaniem. Bardzo żałuję, że w ubiegłym roku nie podpisałem kontraktu z Orłem. Poprzedni sezon jednak już zamykam i skupiam się na przyszłości. Oczekuję pomocy oraz odpowiednich wskazówek. Brakowało mi tego przez ostatnie dwa sezony. Trener Adam Skórnicki to prawdziwy fachowiec. Cały czas jest również czynnym zawodnikiem. Myślę, będzie nam się bardzo dobrze współpracować – powiedział popularny "Grucha" za pośrednictwem klubowej strony.

Po zamknięciu okienka transferowego większość ekspertów mówi jednym głosem, że walka o awans do PGE Ekstraligi rozegra się pomiędzy Stelmet Falubazem Zielona Góra i Abramczyk Polonią Bydgoszcz. Nieco inne zdanie ma Mirosław Kowalik. -  Zapominamy o Cellfast Wilkach Krosno, czy nawet o ROW-ie Rybnik, który teoretycznie wydaje się słaby, ale wcale taki być nie musi. Polonia i Falubaz są bardzo mocne na papierze, ale wygraną trzeba wydrzeć na torze, nie na papierze. Wilki to bardzo fajna i mocna drużyna. Tak ktoś mądrze to wszystko układa. Tak od deski do deski. I już się przekonaliśmy w tym roku, że ten klub dobrze działa. Mają swoich ludzi, więc z kim to wszystko budować i jakimi zawodnikami się otoczyć. Zespół z Wilków składa się z bardzo zgranych i pasujących do siebie ludzi – powiedział były żużlowiec w rozmowie z portalem polskizuzel.pl.

Innego kandydata do sprawienia niespodzianki w przyszłym sezonie widzi Krystian Plech. Jego zdaniem, czarnym koniem może okazać się zespół Aforti Startu Gniezno. - Pewnie teraz trochę wielu kibiców zaskoczę, ale uważam, że zespół z Gniezna będzie zaskoczeniem. Ta ekipa jest ciekawie zbudowana pod względem charakterów. Poza tym jest tam Philip Hellström-Bängs, który według mnie ma bardzo duży potencjał. Do tego dochodzą Michael Jepsen Jensen i Antonio Lindbaeck. Ten drugi może być znowu głodny żużla. Nie wiem czemu, ale coś czuję, że mogą sprawić niespodziankę – powiedział były menedżer Zdunek Wybrzeża Gdańsk na łamach portalu polskizuzel.pl.

Zbudowanie silnego składu nie jest łatwym zadaniem. Szczególnie odczuwa to drużyna, która wchodzi do wyższej klasy rozgrywkowej. Problem zauważa Krzysztof Mrozek. Prezes ROW-u Rybnik uważa, że potrzebne są zmiany w regulaminie, aby szanse na kontraktowanie klasowych zawodników były równiejsze. - Wiadomo, że kluby ekstraligowe rozpoczynają rozmowy o kontraktach już w czerwcu. Z nami zaś nawet na początku września nikt nie chciał rozmawiać, bo o czym? Jeśli nie było wiadomo, w której lidze pojedziemy. Podobnie było w 2019 roku gdy ostatecznie wywalczyliśmy awans. Odpowiedzi były krótkie: "Prezesie. Awansujecie to pogadamy". A jak już wygraliśmy I ligę, to nie było z kim rozmawiać. Wszyscy klasowi zawodnicy byli już dogadani w innych klubach – stwierdził sternik klubu z Rybnika podczas spotkania z kibicami.

 

Autor: Tomasz Werbel

Następny mecz:

27.04.2024, 16:30 / Poznań

Tabela:

msc drużyna M Pkt +/-
1 Cellfast Wilki Krosno 2 4 +10
2 Abramczyk Polonia Bydgoszcz 2 2 +7
3 Texom Stal Rzeszów 1 2 +18
4 Innpro ROW Rybnik 1 2 +6
5 Arged Malesa Ostrów Wielkopolski 2 2 +12
6 #OrzechowaOsada PSŻ Poznań Poznań 1 2 -6
7 H.Skrzydlewska Orzeł Łódź 1 0 -18
8 Energa Wybrzeże Gdańsk 2 0 -29

Social Media

Nasi Partnerzy

Sponsor Tytularny

Partnerzy Główni

Sponsor Strategiczny Plus