Tom Brennan już na torze. Zawodnik Energi Wybrzeża w USA

17.02.2024, 14:45

Tom Brennan ma już za sobą pierwszy w tym roku trening na torze. Anglik, który zimą trafił do Energi Wybrzeża Gdańsk, pierwsze okrążenia zaliczył na torze w Bakersfield w Kalifornii. W sobotę o godz. 22 polskiego czasu niespełna 23-letni zawodnik zaprezentuje się w meczu USA - Reszta Świata. Tuż przed startem Tom opowiedział nam o swoim pobycie w Stanach Zjednoczonych.

Tom Brennan do Stanów Zjednoczonych poleciał drugi rok z rzędu, na zaproszenie promotora, Steve'a Evansa. W meczu przeciwko miejscowej reprezentacji wystartuje w jednej drużynie z Leonem Flintem, Pawłem Trześniewskim, Paco Castagną, Chrisem Harrisem, Wilburem Hancockiem i Austinem Novratilem.

- To będzie mecz towarzyski, ale dla mnie to ważny etap moich przygotowań. Podejdę do tego występu bez presji. Bardzo się cieszę, że tu jestem i czuję się z tego dumny, bo co roku jest to świetne wydarzenie. Jasne, że jest to dla nas zabawa i niby wynik nie jest najważniejszy, ale prawda jest taka, że każdy kto staje pod taśmą zawsze chce pokazać się z jak najlepszej strony. Mam nadzieję, że będzie mi dane tu startować także w kolejnych latach - mówi Tom.

Zawodnik Energi Wybrzeża Gdańsk w Stanach Zjednoczonych jest od ponad tygodnia, razem ze swoją partnerką Kristen.

- Miałem wystartować w dwóch zawodach, niestety pierwsze z nich zostały odwołane. Kalifornia jest słoneczna, ale cóż... przywieźliśmy ze sobą deszcz. W piątek po raz pierwszy w tym roku wyjechałem na tor, zaliczając trening w Bakersfield, gdzie w sobotę odbędzie się mecz z reprezentacją USA. Trening poszedł świetnie, jestem bardzo zadowolony. Jeśli chodzi o sam pobyt, mieszkamy z Brociem Nicolem, amerykańskim zawodnikiem, który jest moim dobrym przyjacielem. Znamy się ze startów w Glasgow. Pokazał nam okolicę, przedstawił nas ludziom, świetnie spędzamy czas. Razem też trenowaliśmy, czy nawet graliśmy nocą w piłkę na plaży - opowiada Brennan, który w Kalifornii jeździ na motocyklu pożyczonym właśnie od Nicola, choć nie tak do końca.

- Przywiozłem między innymi swój silnik, kierownicę i siedzenie więc motocykl jest bardzo podobny do tych, które mam na stanie u siebie. Dzięki temu czuję się komfortowo, nawet tu, gdzie tory są znacznie krótsze - wyjaśnia Tom.

Nasz zawodnik podzielił się też pozażużlowymi wrażeniami ze Stanów, a przynajmniej z Kalifornii.

- Świetnie się bawimy. Ludzie tutaj są bardzo kontaktowi. Nie da się przejść kilkudziesięciu metrów, żeby ktoś nie powiedział ci "dzień dobry". W Anglii jesteśmy znacznie mniej wylewni niż tu. Jest to inne, ale przyjemne. Jedyny minus to chyba fakt, że większość rzeczy jest tu znacznie droższa - przyznaje Brennan.

W oczekiwaniu na udany i bezpieczny start w sobotnim meczu, Tom ma już dokładnie zaplanowane najbliższe tygodnie, a te zapowiadają się już coraz intensywniej.

- Do Anglii wracam w poniedziałek i zaraz po powrocie udaję się na obóz treningowy z młodzieżą, na którym ja i Scott Nicholls będziemy pełnić rolę trenerów. To świetna sprawa, bo czuję się jakby dopiero wczoraj sam przestał być młodzieżowcem. Będą z nami chłopaki rywalizujący w klasach 125 cc, 250 cc i 500 cc. Cieszę się, że będę mógł podzielić się swoją wiedzą. Po powrocie zacznę już myśleć nad sprowadzeniem w najbliższym czasie motocykli do Polski. Treningi i turnieje towarzyskie na Wyspach zbliżają się wielkimi krokami, więc można powiedzieć, że zaczyna się dziać. Myślę, że od powrotu ze Stanów rzeczy nabiorą rozpędu i zanim się obejrzę, zaczniemy sezon - kończy zawodnik Energi Wybrzeża Gdańsk.

Sponsorem Tytularnym Drużyny Energi Wybrzeża Gdańsk jest Energa z Grupy ORLEN. Energa z Grupy ORLEN to jedna z wiodących grup energetycznych w Polsce i dostawca energii dla 3,3 mln odbiorców na terenie odpowiadającym jednej czwartej powierzchni kraju. Wg aktualnych danych Energa ponad połowę energii elektrycznej produkuje z OZE.

fot1. Tomasz Rosochacki / Wybrzeże Gdańsk S.A.
fot2. TheArtOfSpeed

Autor: Redakcja