Tylko w ostatnim miesiącu Grzegorz Zengota i Jacob Thorssell doznali kontuzji podczas uprawiania motocrossu. Tadeusz Zdunek nie myśli o zakazywaniu żużlowcom ścigania w ramach innych dyscyplin, jednak w swoim felietonie analizuje kwestie konsekwencji, które ponoszą zarówno klub, jak i zawodnik.
Za chwilkę rusza sezon żużlowy, a przygotowania już sprawiły, że kilku zawodników nie zacznie go zgodnie z planem. Ten kłopot dotknąl również naszego zawodnika Jacoba Thorssella. Wszyscy wiemy, że zanim żużlowcy wyjadą na tor, potrzebują innej formy treningów. Ja wiem doskonale, że muszą trenować i coś robić, by przerwa w jeździe na motocyklu była jak najkrótsza. Cały czas muszą jednak pamiętać, że uprawiają żużel i należy dostosowywać treningi do swoich umiejętności. Często przesadzają bo w żużlu jeżdżą przez minutę cztery kółka, a dla przykładu motocross wymaga dużo większej siły i wysiłku. Wraz z moim wnukiem trenował kiedyś w Hiszpanii Emil Sajfutdinow i jeździł w tempie umiarkowanym, co było jak najbardziej racjonalnym wyborem. Zawodnicy uprawiający żużel muszą mieć świadomość co jest ich zawodem i jakie jest ich ryzyko. Jeśli chodzi o motocross muszą jeździć na torach, które odpowiadają ich umiejętnościom i charakterowi. Nie mogą być za bardzo dziurawe i ekstremalnie trudne. Było już wiele wypadków na crossie i ten kto nie uprawia tej dyscypliny na co dzień musi wiedzieć, że nie da sobie rady tam, gdzie problemy mają profesjonaliści.
Oczywiście wiadomość o kontuzji Jacoba czy Grześka Zengoty przyjąłem z dużym smutkiem i obu chłopakom życzę dużo zdrowia. Abstrahując jednak od kontuzji tych dwóch konkretnych zawodników ostatnio w rozmowach wewnątrz środowiska żużlowego pojawiła się kwestia pokrycia kosztów leczenia urazów wywołanych wypadkami podczas przygotowań i uprawiania innych dyscyplin. Osobiście zgadzam się z regulaminem Polskiego Związku Motorowego, który pozwala potrącić zawodnikowi część kwoty kontraktowej odpowiadającej procentowej ilości opuszczonych spotkań stosunku do ich ogólnej liczby. W momencie kontuzji nie wiemy przecież czy zawodnik wystartuje za miesiąc, dwa czy pół roku, a egzekwowanie długu żużlowca względem klubu byłoby bardzo ciężkie. To trudna sytuacja, ale warto pamiętać, że klub musi zastąpić zawodnika innym, co najczęściej wiąże się z kosztami. Wracając jednak do Jacoba chciałbym nadmienić, że jako klub na pewno nie zostawimy go samemu sobie. Od dnia w którym poinformował nas o kontuzji jesteśmy gotowi, by zapewnić mu leczenie w Gdańsku. Jesteśmy umówieni, że jak tylko dostanie od szwedzkich lekarzy zielone światło na rehabilitację przyjedzie do Gdańska i zajmą się nim najlepsi specjaliści. Chcemy by mimo, że zabraknie go na starcie sezonu czuł się ważnym członkiem drużyny, był z nami podczas meczów i przygotowań do nich. Na pewno będzie nam potrzebny w sezonie.
Wracając do sedna chciałbym zaznaczyć, że nie należę do prezesów, którzy chcieliby iść w skrajność i zakazywać uprawiania sportów ekstremalnych. Michael Schumacher stał w miejscu na stoku i uderzył głową w kamień. Efekty znamy do dziś. Można się przewrócić na schodach w centrum handlowym i takich urazów jest więcej niż podczas treningu crossowego. Każdy musi jednak wiedzieć, że jeśli w wyniku jakichś zdarzeń ktoś nie jest zdolny do wykonywania pracy do której się zobowiązał, to będzie musi ponieść tego konsekwencje. To wpisane w ryzyko zawodowe. Dlatego też na zakończenie chciałbym życzyć wszystkim zawodnikom, aby przejechali cały okres przygotowań i sezon bez urazów i byśmy nie musieli prowadzić tego typu rozważań. Zdrowego sezonu 2019!
Tadeusz Zdunek.
Autor: Redakcja
msc | drużyna | M | Pkt | +/- |
---|---|---|---|---|
1 | Innpro ROW Rybnik | 3 | 6 | +27 |
2 | Cellfast Wilki Krosno | 3 | 4 | +22 |
3 | Abramczyk Polonia Bydgoszcz | 3 | 3 | +18 |
4 | #OrzechowaOsada PSŻ Poznań Poznań | 3 | 3 | +31 |
5 | Arged Malesa Ostrów Wielkopolski | 3 | 2 | +1 |
6 | Texom Stal Rzeszów | 3 | 2 | 0 |
7 | Energa Wybrzeże Gdańsk | 3 | 1 | -29 |
8 | H.Skrzydlewska Orzeł Łódź | 3 | 0 | -49 |