Mikkel Michelsen: Szczęście nam nie dopisuje

03.07.2018, 10:20

W niedzielę, po bardzo dobrym spotkaniu, Zdunek Wybrzeże Gdańsk pokonało ROW Rybnik 50:40. Do składu wrócił Mikkel Michelsen, który powoli powraca też do optymalnej dyspozycji po kontuzji.

Jak wygląda obecnie twoje zdrowie? Wszystko jest w porządku?

Mikkel Michelsen: Pewnie jak będę w kolejnym wcieleniu, wszystko będzie perfekcyjnie. Obecnie jest poprawa, ale idzie to zbyt wolno. Proces rehabilitacji jest jednak jaki jest i niczego się tu nie zmieni. Obecnie czuję się lepiej na torze niż wcześniej, odjechałem dwa zawody i jest lepiej. Czuję ból, ale podjeżdżając pod taśmę o tym nie myślę, bo chcę wygrywać.

 

Czy ze względu na to, że mieszkasz w Rybniku, był to dla ciebie specjalny mecz?

- Nie ma różnicy, ROW Rybnik to zespół jak każdy inny w tej lidze i po prostu chciałem wygrać, tak jak ma to miejsce w każdym spotkaniu. Fajnie było ich pokonać, ale żałuję braku bonusu. Sędzia nie zauważył lotnego startu Kacpra Woryny w ostatnim wyścigu, ale teraz niczego z tym nie zrobimy.

 

No właśnie, bonus był na wyciągnięcie ręki. Po dobrej serii w końcówce zawodów wydawało się, że nikt wam tego nie odbierze.

- Na pewno tak, ale jak sobie mówiliśmy w zespole, szczęście nam w tym sezonie nie dopisuje. Tym razem nie widziałem winy Andersa Thomsena w 14. biegu, o ostatnim wyścigu już mówiłem. Każdy z nas mocno walczył, dobrze jechał i atmosfera w zespole jest znakomita. Mirosław Berliński, czy Jarosław Hulko wykonują świetną robotę. To rozczarowujące, że nie mamy bonusu. 

 

Czy zgodzisz się z tym, że w końcu możecie powiedzieć, że macie domowy tor?

- Trudno mi powiedzieć, ja zacząłem na motocyklu, którego używałem zazwyczaj i był wolny, później się już przesiadłem i było widać efekt. Tor był bardzo dobry, nie mogę na niego narzekać, po prostu podjąłem tutaj złą decyzję. Ja wracam do jazdy, zdobyłem 11 punktów i bonus i nie jest źle.

 

Widziałeś już powtórki sytuacji, po której upadł Karol Żupiński? Jak to wyglądało z twojej perspektywy?

- Tak, widziałem. Mamy wszyscy wielkie szczęście, bo gdyby ktoś został ścięty, mogłoby się to bardzo źle skończyć. Nigdy nie widziałem czegoś takiego, na szczęście i Karol i ja jesteśmy w jednym kawałku. 

 

Autor: Redakcja

Następny mecz:

05.05.2024, 14:00 / Gdańsk

Tabela:

msc drużyna M Pkt +/-
1 Innpro ROW Rybnik 3 6 +27
2 Cellfast Wilki Krosno 3 4 +22
3 Abramczyk Polonia Bydgoszcz 3 3 +18
4 #OrzechowaOsada PSŻ Poznań Poznań 3 3 +31
5 Arged Malesa Ostrów Wielkopolski 3 2 +1
6 Texom Stal Rzeszów 3 2 0
7 Energa Wybrzeże Gdańsk 3 1 -29
8 H.Skrzydlewska Orzeł Łódź 3 0 -49

Social Media

Nasi Partnerzy

Sponsor Tytularny

Partnerzy Główni

Sponsor Strategiczny Plus