Zdunek Wybrzeże Gdańsk przegrało z Unią Tarnów 40:50. Kacper Gomólski przyznał, że miał duży problem ze startami, nad którymi musi dużo popracować. Liczy on na rehabilitację w Daugavpils.
Kacper Gomólski miał w niedzielę pecha, gdyż kolejny raz upadł na kontuzjowane miejsce. - Już drugi raz upadłem na to miejsce, ale to wystarczy by czuć duży ból. Będzie ciężko, żeby to się zagoiło, bo ucierpiały moje udo i tyłek. Trzeba zacisnąć zęby i robić swoje - powiedział zawodnik Zdunek Wybrzeża.
W meczu z Unią Tarnów naszemu zawodnikowi nie wychodziły najlepiej starty. - Już w Gnieźnie miałem fatalne starty, teraz to potwierdziłem, że coś się stało z moimi startami. Po dwóch pierwszych biegach zmieniłem motocykl, chciałem żeby było lepiej, ale wszystko poszło w złą stronę. Mój mechanik Eryk mówił mi, żebym wrócił do tego co było, a ja powiedziałem: Tu jeszcze będzie dobrze. No i nie było - przyznał się Kacper Gomólski.
W I kolejce Unia wygrała dwoma punktami z Lokomotivem, a Zdunek Wybrzeże zwyciężyło na wyjeździe. Czy te wyniki nas nieco nie uśpiły? - Nie, my wiedzieliśmy że przyjeżdża do Gdańska ciężki rywal. Nie ma słabych drużyn w I lidze i teraz to się potwierdziło. Wygraliśmy w Gnieźnie, przegraliśmy u siebie i czeka nas dużo pracy. Będziemy chcieli szukać punktów na wyjeździe, czyli w najbliższym meczu w Daugavpils - ocenił Gomólski.
Spotkanie w Daugavpils może być szansą na rehabilitację. - Ciężko mi było cokolwiek zrobić w Gdańsku. Teraz, w czwartek i piątek będę trenował starty, by coś z tym ruszyło. Miałem też problemy ze sprzęgłem i po założeniu nowego sprzęgła w 14. biegu jakoś to wyszło, co mnie osobiście zdziwiło i nie wiem jak to zrobiłem. Tuż po meczu nie wiem jakie były dobre ścieżki, bo jak się przegrywa starty można jeździć po bandzie, po trybunach, ale jest bardzo ciężko - zauważył.
Czasy zawodników w meczu w Gdańsku również mogły dziwić. - To prawda, nie było szybkiego toru i materiału po zewnętrznej było bardzo mało. Goście się bardzo dobrze czuli na naszym torze i gratulacje dla nich, bo pojechali bardzo fajnie. A my? Kubeł zimnej wody i pracujemy dalej - podsumował.
Autor: Redakcja
msc | drużyna | M | Pkt | +/- |
---|---|---|---|---|
1 | Innpro ROW Rybnik | 3 | 6 | +27 |
2 | Cellfast Wilki Krosno | 3 | 4 | +22 |
3 | Abramczyk Polonia Bydgoszcz | 3 | 3 | +18 |
4 | #OrzechowaOsada PSŻ Poznań Poznań | 3 | 3 | +31 |
5 | Arged Malesa Ostrów Wielkopolski | 3 | 2 | +1 |
6 | Texom Stal Rzeszów | 3 | 2 | 0 |
7 | Energa Wybrzeże Gdańsk | 3 | 1 | -29 |
8 | H.Skrzydlewska Orzeł Łódź | 3 | 0 | -49 |