Jóźwiak i Jamróg po meczu z Polonią

08.08.2022, 11:08

Zdunek Wybrzeże Gdańsk ma , 3 punkty zaliczki przed rewanżowym meczem z Abramczyk Polonią Bydgoszcz w play-offach. - Rasmus Jensen jest w kosmicznej formie, ale on i Timo Lahti to zdecydowanie za mało - mówił po spotkaniu menedżer Eryk Jóźwiak.

Eryk Jóźwiak: Z jednej strony radość ze zwycięstwa, z drugiej smutek, że zaliczka jest tak mała, bo można byłoby trochę spokojniej podejść do rewanżu. Oczywiście, jeśli zdobyliśmy 46 punktów u siebie jadąc tak naprawdę w trójkę, to możemy to samo powtórzyć w Bydgoszczy. Naszą bolączką są juniorzy, ponadto Viktor Trofimova miał ogromne ciężary na początku meczu, a Kuba Jamróg jechał asekuracyjnie i parę punktów uciekło. Z drugiej strony wolałbym, żeby punkty rozkładały się na cały zespół, a nie na dwóch czy trzech zawodników. Ewentualna niedyspozycja któregoś z naszych liderów byłaby olbrzymim problemem. 

Rasmus Jensen jest w kosmicznej formie, ale on i Timo Lahti to zdecydowanie za mało. Musimy dołożyć jeszcze parę punktów od Viktora i Kuby, by myśleć o jeździe w półfinale. Uważam, że nas na to stać.

Zespół z Landshut raczej odpadł z rywalizacji o lucky losera i wszystko rozstrzygnie się w Bydgoszczy i Zielonej Górze. To jest sport i wszystko może się wydarzyć. Mamy mało czasu przed kolejnym meczem, ale może to i dobrze? Trzeba działać szybko.

Jakub Jamróg: Skupiałem się na startach, bo wiedziałem, że jazda w kontakcie z rywalem nie jest dla mnie jeszcze zbyt komfortowa. Przede wszystkim chodzi o sytuację, gdy na wejściu w łuk na równi z rywalem trzeba wystawić nogę, a jeszcze brakuje mi mocy. Mięsień czworogłowy jest dużo słabszy przez operację, a odbudowa potrafi trwać miesiącami. Nie chciałem narażać ani siebie, ani innych zawodników na niebezpieczne sytuacje. Dlatego też w jednym z wyścigów odpuściłem na wejściu w łuk, a w normalnych okolicznościach pojechałbym na maksa. Mimo wszystko uważam, że tragedii nie było.

Cóż, zaliczka nie robi może dużego wrażenia, ale to my jesteśmy w lepszej sytuacji. To Polonia musi nas gonić. Prawda jest taka, że czy są to trzy punkty, czy byłoby pięć czy sześć, to nie ma wielkiego znaczenia. Przy dobrej dyspozycji przeciwnika odrabia się to na dystansie jednego wyścigu, maksymalnie dwóch. Będziemy robić wszystko, by w rewanżu walczyć o jak najlepszy wynik. Jako koło ratunkowe możemy brać pod uwagę lucky losera, ale planem jest zwycięstwo i bezpośredni awans do półfinału.

Autor: Redakcja

Następny mecz:

05.05.2024, 14:00 / Gdańsk

Tabela:

msc drużyna M Pkt +/-
1 Cellfast Wilki Krosno 3 6 +22
2 Abramczyk Polonia Bydgoszcz 3 4 +31
3 Innpro ROW Rybnik 2 4 +18
4 Texom Stal Rzeszów 2 2 +6
5 Arged Malesa Ostrów Wielkopolski 3 2 +0
6 #OrzechowaOsada PSŻ Poznań Poznań 2 1 -6
7 Energa Wybrzeże Gdańsk 3 1 -29
8 H.Skrzydlewska Orzeł Łódź 2 0 -42

Social Media

Nasi Partnerzy

Sponsor Tytularny

Partnerzy Główni

Sponsor Strategiczny Plus