Bradley Wilson-Dean: Nikt mnie nie znał, teraz zapamiętają moje imię

25.03.2019, 16:08

Jazda Bradleya Wilsona-Deana zelektryzowała kibiców Wybrzeża. Nowozelandczyk deklaruje walkę o miejsce w składzie i jest przekonany, że choć początkowo niewielu traktowało go poważnie, teraz jego imię zostanie zapamiętane.

Już w poprzednich sezonach talent Bradleya Wilsona-Deana dostrzegli promotorzy z Anglii. Teraz trafił do Polski. - Mam menedżera, Bartosza Maza, który organizuje wszystko dla mnie i rozmawiał z klubem. To był jego pomysł, bym trafił do Gdańska. Miałem kilka opcji i stwierdził, że ten klub będzie najodpowiedniejszy. Posłuchałem go i jestem z tego zadowolony - powiedział Nowozelandczyk.

Bradleya Wilsona-Deana zabraknie w treningach punktowanych z częstochowianami. Jest on jednak usprawiedliwiony. - W środę mam press & practice day w Peterborough, więc nie będę mógł być na najbliższych treningach punktowanych. Będę jednak czekał z niecierpliwością na telefon z Gdańska, by pokazać co potrafię - zdeklarował.

Nowozelandczyk wszedł do drużyny, która znała się już z obozów przygotowawczych. Mimo to został dobrze przyjęty. - Nikt wcześniej nie znał mojego imienia i nie traktował mnie poważnie. Myśleli sobie, że to może taki fajny chłopak, niekoniecznie kandydat do składu. Teraz chyba zapamiętają moje imię. Atmosfera w drużynie jest fajna, poznałem kolegów w drużynie i jest świetnie - stwierdził Wilson-Dean.

Ze względu na paszport, zawodnik przez cały rok jeździ na żużlu. - Mieszkam z moją dziewczyną w Coventry i od marca do listopada przebywam w Wielkiej Brytanii. Później przebywam w Nowej Zelandii i tam też jeżdżę na żużlu, trzy razy z rzędu byłem mistrzem tego kraju, choć teraz poziom nie jest wielki. To, że jechałem w ośmiu zawodach na pewno mi pomogło - podkreślił Bradley Wilson-Dean.

Zawodnik z Oceanii kontynuuje żużlowe tradycje. - Żużlowcem był mój dziadek, Tony Wilson, a także tata i wujek. Jesteśmy żużlową rodziną. Ja sam zacząłem od żużla. Mam też kontakt z innymi byłymi zawodnikami, jak choćby Tony Briggs, który dobrze wspomina jazdę w Wybrzeżu Gdańsk czy Bruce Cribb, który w 1979 roku był Drużynowym Mistrzem Świata i jest moim mentorem. Był nawet ze mną teraz w Gdańsku - podsumował żużlowiec Zdunek Wybrzeża.

Autor: Redakcja

Następny mecz:

18.05.2024, 16:30 / Rzeszów

Tabela:

msc drużyna M Pkt +/-
1 Innpro ROW Rybnik 4 6 +38
2 Cellfast Wilki Krosno 3 4 +22
3 Abramczyk Polonia Bydgoszcz 4 3 +37
4 #OrzechowaOsada PSŻ Poznań Poznań 3 3 +31
5 Arged Malesa Ostrów Wielkopolski 3 2 +1
6 Texom Stal Rzeszów 3 2 0
7 Energa Wybrzeże Gdańsk 4 1 -35
8 H.Skrzydlewska Orzeł Łódź 4 0 -60

Social Media

Nasi Partnerzy

Sponsor Tytularny

Partnerzy Główni

Sponsor Strategiczny Plus