Wypowiedzi po meczu z Falubazem

27.06.2022, 10:30

Zdunek Wybrzeże Gdańsk pokonało Stelmet Falubaz Zielona Góra 50:40 i zgarnęło punkt bonusowy. Po spotkaniu porozmawialiśmy z menedżerem Erykiem Jóźwiakiem, bohaterem spotkania Rasmusem Jensenem oraz powracającym do Gdańska w ramach wypożyczenia Karolem Żupińskim.

Eryk Jóźwiak (menedżer): Przy naszych absensjach marzeniem było 46 punktów. Tym większe gratulacje należą się zawodnikom, bo pokazali charakter. Taką drużynę chcielibyśmy oglądać cały czas. Ręce same składają się do oklasków. Szkoda, że nie jeździliśmy w takim stylu od początku sezonu. Rozpędzamy się, aczkolwiek po wykluczeniu Adriana Gały i defekcie Karola Żupińskiego przychodziły mi do głowy czarne myśli, że nie dość, że jedziemy bez dwóch zawodników, to jeszcze przytrafiają nam się jakieś dziwne rzeczy. W pewnym momencie pech nas nie opuszczał, natomiast finalnie wygraliśmy, mamy też bonus, za co chwała chłopakom. Miejmy nadzieję, że da nam to trochę spokoju, a jednocześnie da pozytywnego kopa drużynie.

Ja nigdy nie przestałem wierzyć w ten zespół. Zarząd też nam ufał. Wiedzieliśmy, że dzięki ciężkiej pracy wyjdziemy na prostą. Cierpliwość owocuje. Miejmy nadzieję, że do końca sezonu będziemy już tylko sprawiać kibicom radość.

Rasmus Jensen - 17 pkt. (2,3,3,3,3,3): Nie spodziewałem się tak wysokiej wygranej, ale miałem takie przeczucie, że jeśli każdy z nas będzie miał swój dzień, to jesteśmy w stanie wygrać i zdobyć bonus. Rozmiary zwycięstwa są mimo wszystko zaskakujące. Pokazaliśmy, że jesteśmy mocni nawet bez dwóch naszych zawodników. Wcześniej mieliśmy problemy, przeważnie ktoś zawodził, ja na początku sezonu również. Jestem przekonany, że to nie jest jeszcze moja życiowa forma. Mam nadzieję, że ona jeszcze przede mną.

Karol Żupiński - 2 pkt. (1,1,0,0): W pierwszym wyścigu trochę źle ustawiliśmy motocykl. Zrobiliśmy poprawki i było trochę lepiej, ale straciłem punkt na trasie. Żałuję tego defektu na trzecim miejscu, bo mój wynik byłby lepszy. Później pan Piotr Protasiewicz podszedł do mnie i podziękował za postawę, bo przecież mogłem zjechać z toru. W nominowanym też popełniliśmy błąd i mój sprzęt był zbyt mocny na ten tor. Jako drużyna możemy być zadowoleni, bo ja osobiście nie spodziewałem się aż dziesięciopunktowej wygranej. Pokazaliśmy, że na swoim torze czujemy się bardzo dobrze. 

Autor: Redakcja

Następny mecz:

21.04.2024, 14:00 / Ostrów Wlkp.

Tabela:

msc drużyna M Pkt +/-
1 Texom Stal Rzeszów 1 2 +18
2 Abramczyk Polonia Bydgoszcz 1 2 +13
3 Innpro ROW Rybnik 1 2 +6
4 Cellfast Wilki Krosno 1 2 +4
5 Energa Wybrzeże Gdańsk 1 0 -4
6 Arged Malesa Ostrów Wielkopolski 1 0 -6
7 #OrzechowaOsada PSŻ Poznań Poznań 1 0 -13
8 H.Skrzydlewska Orzeł Łódź 1 0 -18

Social Media

Nasi Partnerzy

Sponsor Tytularny

Partnerzy Główni

Sponsor Strategiczny Plus