Wokół Toru (8): Pogoda łaskawa dla Startu Gniezno

29.03.2018, 21:11

Sezon żużlowy rozpocznie się dopiero na początku kwietnia, jednak nie oznacza to, że zawodnicy i działacze odpoczywają i wspominają miniony sezon. Wręcz przeciwnie wszyscy pracują na pełnych obrotach. Przygotowaliśmy dla Państwa raport z tego co aktualnie dzieje się u naszych rywali w walce o awans.

Patrząc aktualnie za okno wydaje się to mało prawdopodobne, ale są w naszym kraju takie miejsca, gdzie można ścigać się na żużlu. Taką możliwość mają w Gnieźnie, co więcej na torze przed środowym treningiem pojawiła się nawet polewaczka.

Warto podkreślić, że żużlowcy Car Gwarant Startu Gniezno na piątek mają zaplanowany pierwszy sparning w tym roku a ich rywalem będzie MDM Komputery Ostrovia Ostrów.

Inny z naszych rywali w walce o awans do Speedway Ekstraligi także miał już możliwość sprawdzenia się w meczu sparingowym. ROW Rybnik sprawdził swoją formę na tle Forbet Włókniarza Częstochowa. "Rekiny" przegrały pod Jasną Górą 24:54. Najskuteczniejszy w barwach ROW-u był Kacper Woryna, który wywalczył 6 punktów w 4 startach. Spotkanie rewanżowe miało odbyć się w czwartek w Rybniku, niestety nie pozwolił na to stan toru.

Jednym z ośrodków gdzie nie udało się jeszcze wyjechac na tor jest Piła. Żużlowcy Poloni póki co muszą korzystać z gościnności innych i trenują na torach w całym kraju. 

Na początku tygodnia pilski tor prezentował się naprawdę dobrze i służby miały zacząć montowanie dmuchanych band. Niestety w czwartek dała znać o sobie zima i treningi ostatecznie nie doszły do skutku. Przypominamy, że Polonia Piła będzie rywalem naszej drużyny już w drugiej kolejce Nice PLŻ.

Pierwszego treningu na własnym torze nie doczekali się także zawodnicy Speed Car Motor Lublin. Działacze "Koziołków" starali się bardzo mocno używając ciężkiego sprzętu, niestetety natury nie udało się oszukać.

Nie oznacza to jednak, że jeźdźcy beniaminka siedzą w domu i czekają na wyjazd na tor. - Kilka obiektów w kraju jest zdatnych do jazdy i jest tam duża liczba zawodników. Nasi żużlowcy rozproszyli się, cześć jeździła w Opolu, część w Ostrowie Wielkopolskim, a część w Grudziądzu. Trenowali w małych grupkach na różnych torach - zdradził w rozmowie z portalem Lubsport Tomasz Więckowski menadżer Motoru.

Pierwszy dłuższy trening ma za sobą także Orzeł Łódź. Ekipa Janusza Ślączki na początku tygodnia miała okazję pokręcić pierwsze "kółka" na torze W Rawiczu. Trening trwał trzy godziny z czego zadowolony był szkoleniowiec "Orłów". - Wszystko było naprawdę w porządku. Nie ma na co narzekać, skoro każdy zaliczył po sześć wyjazdów na tor - stwierdził Janusz Ślączka. Niestety zaplanowany na koniec tygodnia sparing z Kolejarzem Opole został odwołany ze względu na zbyt małą ilośc treningów odjechanych przez łodzian.

Komfortowo do inauguracji nie mogą przygotowywać się także nasi najbliźsi rywale Arge Speedway Wanda Kraków. Jak możemy dowiedzieć się z klubowego fanpage krakowski tor zachowuje się niczym guma, czyli jest tak przyczepny, że uniemożliwia złożenie się na łuku.

Autor: Tomasz Werbel