Do rozpoczęcia sezonu pozostały nieco ponad dwa miesiące. Zawodnicy szlifują swoją kondycję i kompletują sprzęt. Jeśli aura będzie łaskawa, to na początku marca żużlowcy rozpoczną treningi na torze. Sprawdziliśmy jak wyglądają przygotowania u naszych rywali.
Po sezonie spędzonym w Unii Tarnów Rohan Tungate przeniósł się do Stelmet Falubazu Zielona Góra. Australijczyk przed rokiem był bliski startów w ekipie z Winnego Grodu. Przed tym sezonem już się nie zastanawiał - Żałuję, że nie dołączyłem do Falubazu już rok temu. Trochę nad tym ubolewam. Traktuję to jednak jako lekcję, z której muszę wyciągnąć wnioski. Miałem propozycje z innych klubów, ale kiedy do mnie zadzwoniono z Zielonej Góry, praktycznie nie zastanawiałem się. To była łatwa decyzja do podjęcia. To bardzo profesjonalny klub, który realizuje to, co się ustala. Cieszę się, że jestem jego częścią – powiedział Tungate w rozmowie z kanałem BestSpeedwayTv.
W ostatnim okienku transferowym skład ROW-u Rybnik został mocno przebudowany. Krzysztof Mrozek uznał, że warto zintegrować drużynę. W tym celu klub zorganizuje przedsezonowe zgrupowanie. - Doszedłem do wniosku, że to może być dobry sposób na to, żeby zawodnicy się poznali, złapali wspólny język, a dzięki temu potem lepiej współpracowali na torze. Już rok temu mieliśmy jechać na zgrupowanie. Trener Marek Cieślak planował wyjazd do Szklarskiej Poręby. Plany musieliśmy zweryfikować przez COVID-19. Mam nadzieję, że teraz już się uda, że nic w ostatniej chwili nam nie wyskoczy – wyjaśnił prezes "Rekinów" na łamach klubowych mediów.
Po roku spędzonym nad morzem Michał Gruchalski będzie walczył o miejsce w składzie Orła Łódź. Nasz były zawodnik podkreślał w wywiadach, że liczy na pomoc Adama Skórnickiego. Trener łódzkiej drużyny twierdzi, że wie jak pomóc wychowankowi Włókniarza Częstochowa - Michał urodził się chyba za wcześnie o dwa lata, bo gdyby jeździł w Częstochowie w ciągu ostatnich dwóch sezonów, to dzisiaj by był całkowicie innym zawodnikiem. Kiedy skończył wiek juniora musiał przemierzyć nasz kraj w celu znalezienia miejsca w składzie i ten czas na razie wydaje się, że niekorzystanie na niego wpłynął. On sam nauczył się wiele podczas dwóch lat poza Częstochową i może jeszcze dużo osiągnąć w speedwayu. Trzeba jednak poukładać wiele rzeczy. Konkurencja nie śpi. Ci, co nie popełniają błędów wiedzą co mają robić przez najbliższe miesiące i później odnoszą sukcesy – stwierdził Skórnicki w rozmowie z portalem sportowefakty.wp.pl.
Przed Trans MF Landshut pierwszy sezon w eWinner 1. Lidzie. W klubie nie dokonano rewolucji kadrowej. Sławomir Kryjom tłumaczy, że to część dłuższego planu, którego realizacja zaczęła się przed rokiem. - My chcemy pracować z tymi chłopakami, którzy wywalczyli awans dla klubu. Filozofia Landshut jest taka, żeby gromadzić najlepszych zawodników w zespole. W trakcie sezonu wszyscy się dziwili dlaczego Huckenbeck czy Berge zdecydowali się jeździć w 2. Lidze Żużlowej, bo to są zawodnicy z potencjałem na eWinner 1. Ligę. Teraz jak są ci zawodnicy są, to jest dyskusja w drugą stronę, że się zespół nie wzmocnił. Myślę, że mając tę dwójkę, a do tego Martina Smolinskiego, Madsa Hansena, Noricka Bloedorna i całą resztę będziemy ciekawą drużyną. Uważam, że niejednego rywala zaskoczymy, w szczególności na torze w Landshut – wytłumaczył menedżer "Diabłów" w rozmowie z po-bandzie.com.pl.
Przed rokiem najsłabszym punktem Cellfast Wilków Krosno byli młodzieżowcy. Przed nadchodzącym sezonem działacze zadbali o wzmocnienie tej formacji. Nowym zawodnikiem został Krzysztof Sadurski. Wychowanek Unii Leszno jest bardzo zadowolony ze zmiany barw klubowych. - Najważniejsza jest dla mnie jazda w lidze. Nie ma już wielkiego znaczenia, czy to PGE Ekstraliga czy eWinner 1. Liga, bo zarówno na jednym i drugim poziomie nie brakuje klasowych zawodników. W Krośnie będę mieć pewność, że pojadę, bo trafiłem do klubu, który mnie bardzo potrzebował. Rywalizacja nie jest niczym złym. Ona jest wpisana w sport i ja się jej nie obawiam. Wolę jednak rywalizować w lidze o punkty, a niekoniecznie z kumplami na treningach o miejsce w składzie. Wilki dają mi pod tym względem stabilizację. Będę mieć spokojniejszą głowę, a to ważne, jeśli myśli się o rozwoju i dobrych wynikach – powiedział nowy junior "Wilków" dla portalu polskizuzel.pl.
W przerwie zimowej na zmianę pracodawcy zdecydował się również Ernest Koza. W sezonie 2022 będzie zdobywał punkty dla Aforti Startu Gniezno. Wychowanek Unii Tarnów wyjaśnił, co zadecydowało o tym, że wybrał zespół z pierwszej stolicy Polski. - W wielkim skrócie mógłbym powiedzieć, że bardzo chciałem nadal startować w eWinner 1. Lidze. Nie ukrywam, że oferta z Gniezna to była dla mnie świetna wiadomość, bo tamtejszy tor mi się naprawdę podoba. To zdecydowało. Poza tym słyszałem o klubie wiele dobrych rzeczy, jeśli chodzi o finanse. Ludzie mówili mi, że w Gnieźnie te tematy są regulowane na czas – stwierdził Koza w rozmowie z portalem polskizuzel.pl.
Autor: Tomasz Werbel
msc | drużyna | M | Pkt | +/- |
---|---|---|---|---|
1 | Cellfast Wilki Krosno | 0 | 0 | 0 |
2 | Innpro ROW Rybnik | 0 | 0 | 0 |
3 | Abramczyk Polonia Bydgoszcz | 0 | 0 | 0 |
4 | Arged Malesa Ostrów Wielkopolski | 0 | 0 | 0 |
5 | Energa Wybrzeże Gdańsk | 0 | 0 | 0 |
6 | H.Skrzydlewska Orzeł Łódź | 0 | 0 | 0 |
7 | Texom Stal Rzeszów | 0 | 0 | 0 |
8 | InvestHousePlus PSŻ Poznań | 0 | 0 | 0 |