Wokół toru (180): Jacek Frątczak wskazał swoich faworytów

09.01.2022, 11:06

Dokładnie za trzy miesiące czeka nas pierwszy ligowy mecz w sezonie 2022. Przygotowania do rozgrywek idą pełną parą, zawodnicy są na etapie doskonalenia kondycji i kompletowania sprzętu. Sprawdziliśmy jak minął ostatni tydzień w zespołach eWinner 1. Ligi.

Bez wątpienia Grzegorz Zengota jest jednym z największych pechowców ostatnich lat. Wychowanka Falubazu Zielona Góra prześladują kontuzje. W minionym roku, również musiał opuścić kilka spotkać ze względu na problemy zdrowotne. Obecnie "Zengi" jest zdrowy i rozpoczyna przygotowania do nowych rozgrywek. - Taki był mój zamysł, aby wcześnie rozpocząć przygotowania. Sezon skończyliśmy już w sierpniu. Chciałem wyleczyć się ze wszystkich urazów, które mi doskwierały i to mi się udało. Teraz pragnę nadrobić zaległości, które mi się nawarstwiły. Chcę dobrze wejść w sezon, bo uważam, że tego mi zabrakło przed poprzednim sezonem. Różne niezależne ode mnie sprawy sprawiły, że nie udało mi się solidne przepracować zimy. Po kontuzji nogi musiałem się nauczyć pracy i efektywności tej pracy. W stosunku do tego, w jakiej jestem teraz dyspozycji i co mogę robić, to jest niebo a ziemia. Efekty zobaczymy jednak na starcie sezonu. Dobrze wchodzę w okres przygotowawczy, jestem dobrej myśli. Angażuję się mocno, aby odbudować swoją formę sportową - z każdej strony - warsztatowej, teamowej, mentalnej, fizycznej. Poczyniłem duże zmiany i sam jestem ciekaw, co przyniesie nowy sezon – powiedział nowy zawodnik ROW-u Rybnik w Magazynie Żużel.

Szeroka kadra od lat jest znakiem rozpoznawczym Orła Łódź, nie inaczej będzie w sezonie 2022. Trener Adam Skórnicki będzie miał w kim wybierać przy ustalaniu składu. - Każdy zawodnik posiada w danym momencie określone możliwości. Niektórzy nie są w stanie wykonać danego zadania powierzonego mu przez trenera, a nie można przestawić ich na inną pozycję. Trzeba zatem poświęcić im trochę czasu i pomóc takim zawodnikom. Odpowiednie zarządzanie grupą to jedno z moich zadań. Cieszy mnie to, że coraz więcej żużlowców będzie jeździło również w innych ligach. Podczas całego sezonu będę mieć możliwość kontrolowania formy zawodników. Mamy większą grupę żużlowców, ale spore grono będzie miało okazję do częstych startów – wyjaśnił trener Orła za pośrednictwem klubowej strony.

Większość ekspertów zakłada, że walka o awans do PGE Ekstraligi rozegra się pomiędzy Faubazem Zielona Góra i Abramczyk Polonią Bydgoszcz. Jacek Frątczak, który w przeszłości prowadził ekipę z Winnego Grodu uważa, że do faworytów mogą dołączyć jeszcze inne zespoły. - Pierwsza liga będzie ligą dwóch prędkości. Zielonogórski Falubaz, Polonia Bydgoszcz Wilki Krosno i być może Wybrzeże Gdańsk będą pierwszą grupą, która będzie ciągnąć ten wózek. Wydaje mi się, że potknięcia w trakcie sezonu nie będą miały znaczenia na ostateczny wynik. Nie wyobrażam sobie sytuacji, że Falubaz, przy takim składzie, nie znajduje się w fazie play-off – powiedział Frątczak na antenie Radia Zielona Góra.

Andrzej Lebiediew miał ogromny wkład w końcowy wynik Cellfast Wilków Krosno w poprzednim sezonie. Zawodnik szybko zdecydował się na przedłużenie kontraktu na kolejny rok. Jak sam przyznaje w klubie niczego mu nie brakuje. -  Mogę tylko powiedzieć, że cieszę się iż wybrałem klub z Krosna. Strzeliłem w dziesiątkę. Tu wszystko jest na „tak” - atmosfera, zarząd, drużyna, kibice, stadion. Wszystko mi się tu podoba. Wprawdzie mam trochę daleko do domu na Łotwę, ale dla chcącego nie ma nic trudnego. Daję radę – wytłumaczył swoją decyzję Łotysz w rozmowie z nowiny24.pl.

Choć do rozpoczęcia rozgrywek zostały jeszcze 3 miesiące, to niektórzy już zastanawiają się na transferami na sezon 2023. W programie "Trzeci Wiraż" Marcin Majewski zapytał Szymona Woźniaka, czy ten wróci do Abramczyk Polonii Bydgoszcz po jej awansie do PGE Ekstraligi. - Nie może być w mojej głowie takiego pomysłu. Jestem naprawdę skrajnie pragmatycznym człowiekiem. Staram się do minimum ograniczyć wybieganie w odległą przyszłość. Oczywiście życzę Polonii jak najlepiej, bo to jest niesamowity klub z wielkimi tradycjami. Jestem święcie przekonany, że prędzej czy później wróci do PGE Ekstraligi, bo tam jest jej miejsce – uciął spekulacje zawodnik Moje Bermudy Stali Gorzów.

 

Autor: Tomasz Werbel

Następny mecz:

14.04.2024, 14:00 / Gdańsk

Tabela:

msc drużyna M Pkt +/-
1 Cellfast Wilki Krosno 0 0 0
2 Innpro ROW Rybnik 0 0 0
3 Abramczyk Polonia Bydgoszcz 0 0 0
4 Arged Malesa Ostrów Wielkopolski 0 0 0
5 Energa Wybrzeże Gdańsk 0 0 0
6 H.Skrzydlewska Orzeł Łódź 0 0 0
7 Texom Stal Rzeszów 0 0 0
8 InvestHousePlus PSŻ Poznań 0 0 0

Social Media

Nasi Partnerzy

Sponsor Tytularny

Partnerzy Główni

Sponsor Strategiczny Plus