Wokół toru(100):Adrian Miedziński:"Nie planowałem jazdy w pierwszej lidze"

16.02.2020, 10:06

Znamy już wszystkie rozstrzygnięcia związane z sezonem 2019, na kolejne ligowe emocje przyjdzie nam poczekać, aż do kwietnia. Nie oznacza to, że w klubach żużlowych w tym czasie nic się nie dzieje. Postanowiliśmy sprawdzić co w ostatnich dniach wydarzyło się u naszych rywali.

Jeszcze tylko kilka tygodni, dzieli nas od pierwszych treningów na torze. Przygotowania zawodników do nadchodzących rozgrywek, wkraczają w decydującą fazę. Nie inaczej jest w przypadku Norberta Kościucha, który po nieudanej przygodnie z PGE Ekstraligą wrócił do Orła Łódź. - Generalnie przygotowania są już na ostatniej prostej. Wszelkie kwestie sprzętowe mam już dopięte, natomiast te fizyczne cały czas trwają. Co do oceny, nie lubię oceniać sam siebie uważam, że nie mnie takie oceny zostają. Na dzień dzisiejszy mogę powiedzieć, że czuję się dobrze i wszystko przebiega zgodnie z planem – powiedział w rozmowie z portalem Speedwaynews.pl wychowanek klubu z Leszna. Kościuch nie ukrywa, że dobrze czuje się w Łodzi, jego zdaniem zarząd zbudował mocną drużynę, ale kluczem do sukcesu będzie atmosfera w zespole - Dziś trudno to ocenić. Papier zawsze wszystko przyjmie. Nieraz historia pokazała, że kluby, które miały zbudowane na papierze mocne składy, umiały przełożyć to na późniejszy wynik sportowy. Osobiście myślę, że mamy dobry skład, jest w nim wielu Polaków. Liczę też, że atmosfera, która w dzisiejszych czasach jest niezbędna do osiągnięcia wyników, będzie przyjazna. Cały rok przed nami i miejmy nadzieję, że ten sezon będzie już dla Łodzi tą dobrą kartą.- dodał popularny „Norbi”.

Arged Malesa TŻ Ostrovia Ostrów od dłuższego czasu stawia na pracę z młodzieżą. W sezonie 2020 formacja juniorska będzie zbudowana wyłącznie z wychowanków. W kolejce do składu jest jeszcze kilku innych utalentowanych zawodników. W związku z tym klub postanowił zatrudnić nowego mechanika, który będzie pomagał najmłodszym żużlowcom. - Poszerzyliśmy kadrę naszego teamu. Dołączył do nas Patryk Kociemba w roli mechanika klubowego. Będzie on pomagał naszej młodzieży, bo Mariusz Staszewski nie jest już w stanie sam wszystkiego ogarniać. Tych motocykli jest coraz więcej, młodzieży jest więcej i potrzeba było nowej osoby. Mechanik klubowy będzie dbał nie tylko o sprzęt na miejscu, ale także jeździł z juniorami na zawody młodzieżowe, a także ligowe. To kolejny krok, by nasz klub działał coraz bardziej profesjonalnie. Cieszy to, że dołączył do nas ostrowianin, były żużlowiec ostrowskiego klubu – powiedział prezes Radosław Strzelczyk.

Daniel Kaczmarek podobnie jak wcześniej wspomniany Norbert Kościuch, nie może doczekać się wyjazdu na tor. Zawodnik Unii Tarnów, jest już na ostatniej prostej, jeśli chodzi o przygotowanie kondycyjne do nowego sezonu. - Przygotowania idą zgodnie z planem. Jak co roku zacząłem na początku grudnia i będę je podtrzymywał do wyjazdu na tor żużlowy. Przygotowuję się poprzez mieszane sztuki walki. Właśnie jestem na ostatnim etapie najostrzejszego treningu. Od przyszłego tygodnia chcę dodać do tego motocross i troszeczkę zwolnić z obciążeniami. A gdy pogoda pozwoli, wyjechać na tor żużlowy – powiedział żużlowiec „Jaskółek”.

Frederik Jakobsen kolejny raz w ostatnim czasie pokazuje, że bardzo zależy mu na regularnych startach w naszym kraju. Utalentowany Duńczyk poczynił spore inwestycje w sprzęt, dodatkowo zdecydował się, że na czas sezonu będzie mieszkał w Gnieźnie. Żużlowiec znalazł sobie mieszkanie w pierwszej stolicy Polski. Jakobsen szykowany jest do roli rezerwowego, ale jego ambicje na ten rok są zdecydowanie większe i planuje wywalczyć sobie miejsce w podstawowym składzie Car Gwarant Startu Gniezno – podaje portal Sportowefakty.wp.pl.

Powrót Adriana Miedzińskiego do eWinner Apatora Toruń to bez wątpienia, największe wydarzenie okienka transferowego na zapleczu PGE Ekstraligi. Popularny „Miedziak” nigdy wcześniej nie startował na tym szczeblu rozgrywek, wyjątek po długich namysłach postanowił zrobić dla macierzystego zespołu, będącego w potrzebie. - Jest to na pewno dla mnie coś nowego. Nie planowałem nigdy w mojej karierze zejść o poziom niżej, jednak wyszło jak wyszło. Toruń zdecydowanie znalazł się tam gdzie nie powinien i postanowiłem spróbować czegoś innego razem z nimi. Mam nadzieję, że potrwa to tylko rok. Nie planuję zbyt długo zakorzenić się w pierwszej lidze – powiedział krajowy lider Apatora Toruń. Doświadczony żużlowiec podkreśla, że nie zdecydowałby się na starty w żadnym innym klubie z zaplecza. - To nie była łatwa decyzja. Tak jak mówię nie planowałem jazdy w pierwszej lidze. Gdyby to był inny klub, na pewno bym się na to nie zdecydował – zakończył rozmowę torunianin. 

 

Autor: Tomasz Werbel

Następny mecz:

27.04.2024, 16:30 / Poznań

Tabela:

msc drużyna M Pkt +/-
1 Cellfast Wilki Krosno 2 4 +10
2 Abramczyk Polonia Bydgoszcz 2 2 +7
3 Texom Stal Rzeszów 1 2 +18
4 Innpro ROW Rybnik 1 2 +6
5 Arged Malesa Ostrów Wielkopolski 2 2 +12
6 #OrzechowaOsada PSŻ Poznań Poznań 1 2 -6
7 H.Skrzydlewska Orzeł Łódź 1 0 -18
8 Energa Wybrzeże Gdańsk 2 0 -29

Social Media

Nasi Partnerzy

Sponsor Tytularny

Partnerzy Główni

Sponsor Strategiczny Plus