Sportowe pasje (5): Spinning - Krystian Pieszczek

14.02.2019, 09:30

Żużlowcy Zdunek Wybrzeża Gdańsk przygotowują się do sezonu. Zimą mają okazję do realizowania się w innych dyscyplinach sportu. W nowym cyklu przedstawimy ich pozażużlowe pasje. Krystian Pieszczek w wolnych chwilach jeździ na rowerze, a zimą skupia się na spinningu.

I w żużlu i na rowerze są dwa kółka. Kolarstwo pomaga w odpowiednim przygotowaniu się do sezonu. - Zaszczepił to we mnie Jarek Hulko, który namówił mnie na kupienie kolarzówki. Cały sezon jeździłem na tym rowerze i to ciekawy sport. Trzeba poświęcić na niego dużo energii, co jest potrzebne w żużlu. Można się dzięki temu przygotować kondycyjnie i wydolnościowo. Co prawda w zimę nie mamy warunków do treningów na ulicy, ale jest możliwość jazdy na sali z trenerami - zauważył Krystian Pieszczek, zawodnik Zdunek Wybrzeża.

W okolicy mamy wiele ciekawych miejsc, a jazda na rowerze to też okazja do zwiedzania. - Za każdym razem gdy ubieram kask i przygotowuję się do jazdy na rowerze, wybieram inną trasę, by coś przy okazji pozwiedzać. Mamy piękne Kaszuby, więc jest gdzie jeździć - podkreślił Pieszczek. Zimą nasz zawodnik jeździ na rowerze do spinningu. Czym różni się on od klasycznego roweru stacjonarnego? - Jeździ się trochę inaczej i jest to inna technika. Uważam, że to duży plus. Rower spinningowy ma trochę inną konstrukcję niż klasyczny rower stacjonarny. Na ulicy natomiast podstawą jest to, by uważać. Można jechać dobrze, ale jest na szosach wielu wariatów drogowych - przestrzegł żużlowiec. Treningi na rowerze spinningowym charakteryzują się podobnym rodzajem wysiłku, jaki ma miejsce na żużlu. Również zawodnicy skupiają się na krótkim wysiłku, po czym następuje rozluźnienie. - Jak mamy takie treningi na sali, to zależy nam na tym, by wysiłek był jak największy w krótkim czasie. Można dzięki temu zbliżyć wysiłek do żużla - ocenił Krystian Pieszczek.

W przeciwieństwie do klasycznych sportów zespołowych, żużlowcy każdego dnia muszą sami motywować się do pracy. - Wszystko ma swoje plusy i minusy. Jak widzimy się rzadziej z drużyną, to zawsze następuje jakaś tęsknota, by zobaczyć się po przerwie na kolejnych zawodach. To jest plus, bo według mnie będąc z sobą cały przez cały rok, można się sobą znudzić. Trudno jest ciągle rozmawiać z tymi samymi osobami o tym samym - opisał sytuację wychowanek Wybrzeża.

 

Autor: Redakcja

Następny mecz:

21.04.2024, 14:00 / Ostrów Wlkp.

Tabela:

msc drużyna M Pkt +/-
1 Texom Stal Rzeszów 1 2 +18
2 Abramczyk Polonia Bydgoszcz 1 2 +13
3 Innpro ROW Rybnik 1 2 +6
4 Cellfast Wilki Krosno 1 2 +4
5 Energa Wybrzeże Gdańsk 1 0 -4
6 Arged Malesa Ostrów Wielkopolski 1 0 -6
7 #OrzechowaOsada PSŻ Poznań Poznań 1 0 -13
8 H.Skrzydlewska Orzeł Łódź 1 0 -18

Social Media

Nasi Partnerzy

Sponsor Tytularny

Partnerzy Główni

Sponsor Strategiczny Plus