Piorunujące uderzenie Zdunek Wybrzeża w końcówce. 2 punkty do odrobienia w rewanżu z Lokomotivem

20.08.2017, 16:33

Choć przebieg meczu długo na to nie wskazywał, Zdunek Wybrzeże wywozi z Łotwy całkiem korzystny rezultat. W pierwszym meczu półfinałowym Lokomotiv Daugavpils wygrał ze Zdunek Wybrzeżem 46:44.

Gospodarze podobnie jak w przypadku ostatnich meczów na półfinał awizowali skład z czterema juniorami. Sporą niespodzianką było zatem pojawienie się w parku maszyn naszego starego znajomego – Tomasa Jonassona. Szwed zajął miejsce Artioma Trofimowa i miał wspomóc Lokomotiv w walce o finał Nice 1. Ligi Żużlowej.

Gospodarze od początku pokazali, że pogłoski o tym, że dla nich sezon już się skończył są nieuprawnione. Po dwóch biegach prowadzili już 9:3. Sygnał do walki w gdańskim obozie dał w biegu 3. Oskar Fajfer. Po nieco gorszym starcie dobrze przyciął do krawężnika i wyszedł przed Puodżuksa. Na ostatnim okrążeniu Thomsen wyprzedził Jonassona i gdańszczanie odrobili 2 pkt straty. Ta sama para przywiozła również drugie zwycięstwo  dla Zdunek Wybrzeża w biegu 6., z tą różnicą, że tym razem to Thomsen wygrał wyprzedzając na wyjściu z pierwszego łuku Timo Lahtiego, a Fajfer przyjechał na 3. miejscu. Między tymi dwoma startami gospodarze odnosili jednak zwycięstwa i ich przewaga wciąż wynosiła 6 pkt. Przed drugą przerwą na równanie toru ta różnica wynosiła już 10 punktów. Kacper Gomólski przegrał na łuku walkę z Bogdanovsem, chwilę później dał się wyprzedzić Mihailovsowi i do końca wyścigu tylko tracił dystans do Łotyszy. Walki nie nawiązywał też Dominik Kossakowski, dla którego to był pierwszy start po kontuzji.

W tym momencie Mirosław Kowalik zdecydował się na rezerwę taktyczną. W biegu 8. Gafurova zastąpił Fajfer i okazało się to strzałem w „10”. Początkowo sytuacja układała się na 3:3 – na prowadzenie po starcie wysunął się Lahti. Kapitalną robotę wykonał jednak Fajfer. Dogonił Fina na prostej, wszedł pod rywala i zrobił miejsce dla Troya Batchelora. Australijczyk wykorzystał perfekcyjnie ten manewr i gdańszczanie pewnie pomknęli do mety po pięć „oczek”.  Wydawało się, że w wyścigu 9. jest szansa na dalsze zmniejszanie strat. Pod taśmą stanęli Thomsen, Fajfer, a ze strony Lokomotivu Bogdanovs i Mihailovs. Nieoczekiwanie jedyny Polak w tym zestawieniu zamykał stawkę, ale kapitalną walkę o zwycięstwo z Bogdanovsem toczył Thomsen. Duńczyk wyszedł na prowadzenie, a chwilę później Fajfer atakując Kurmisa zaliczył uślizg i został wykluczony. W powtórce Thomsen ponownie zmieniał się miejscami z Łotyszem. Ostatecznie wygrał z bezpieczną przewagą.

Przed biegami nominowanymi miejscowi prowadzili 44:34 i jasne było, że gdańszczanie będą walczyć tylko o jak najmniejszą stratę do odrobienia w rewanżu. I wywiązali się z tego zadania perfekcyjnie! W 14. wyścigu trener Zdunek Wybrzeża zdecydował się na ostatnią z rezerw taktycznych. W parku maszyn został nie najlepiej czujący się na łotewskim owalu Kacper Gomólski, a w obu biegach nominowanych wystąpił Troy Batchelor. Po raz kolejny tego dnia gdańska rezerwa przyniosła 100% zysku. Gdańszczanie wygrali start i pewnie pomknęli do mety po podwójne zwycięstwo. Kopia tej sytuacji miała miejsce w finałowej gonitwie. Thomsen i Batchelor nie dali szans Puodzuksowi i Lahtiemu. Przewaga Lokomotivu między 2. a 14. biegiem nieprzerwanie wynosiła od 6-ciu do 12-tu punktów i widmo dotkliwej porażki naszego zespołu było bardzo realne. Tymczasem dzięki piorunującej końcówce żużlowcy Zdunek Wybrzeża postawili się w stosunkowo komfortowej sytuacji przed rewanżem w Gdańsku. Mecz, który zdecyduje o awansie do finału Nice 1. Ligi Żużlowej odbędzie się na Stadionie im. Zbigniewa Podleckiego 3 września o godz. 14.45.

Zdunek Wybrzeże Gdańsk - 44
1. Troy Batchelor - 13+2 (2,2,2*,2,2*,3)
2. Renat Gafurov - 0 (0,0,-,-)
3. Oskar Fajfer - 10 (3,1,3,w,0,3)
4. Anders Thomsen - 14+1 (1,3,3,2,3,2*)
5. Kacper Gomólski - 6 (2,1,2,1)
6. Dominik Kossakowski - 1 (1,0,0,0)
7. Aureliusz Bieliński - 0 (d,u,-)

Lokomotiv Daugavpils - 46
9. Maksim Bogdanow - 9 (3,3,2,d,1)
10. Oleg Mihailovs - 5+1 (1,2*,1,1)
11. Kjastas Puodżuks - 12 (2,3,3,3,1)
12. Tomas H. Jonasson - 4 (0,1,1,2,0)
13. Timo Lahti - 9 (3,2,1,3,0)
14. Davis Kurmis - 4 (3,0,1)
15. Jewgienij Kostigovs - 3+1 (2*,1,0)

Bieg po biegu:
1. Bogdanovs, Batchelor, Mihailovs, Gafurov 4:2
2. Kurmis, Kostigovs, Kossakowski, Bieliński (d4) 5:1 (9:3)
3. Fajfer, Puodżuks, Thomsen, Jonasson 2:4 (11:7)
4. Lahti, Gomólski, Kostigovs, Bieliński (u4) 4:2 (15:9)
5. Puodżuks, Batchelor, Jonasson, Gafurov 4:2 (19:11)
6. Thomsen, Lahti, Fajfer, Kurmis 2:4 (21:15)
7. Bogdanovs, Mihailovs, Gomólski, Kossakowski 5:1 (26:16)
8. Fajfer, Batchelor, Lahti, Kostigovs 1:5 (27:21)
9. Thomsen, Bogdanovs, Mihailovs, Fajfer (w/u4) 3:3 (30:24)
10. Puodżuks, Gomólski, Jonasson, Kossakowski 4:2 (34:26)
11. Lahti, Thomsen, Mihailovs, Fajfer 4:2 (38:28)
12. Puodżuks, Batchelor, Kurmis, Kossakowski 4:2 (42:30)
13. Thomsen, Jonasson, Gomólski, Bogdanovs 2:4 (44:34)
14. Fajfer, Batchelor, Bogdanovs, Jonasson 1:5 (45:39)
15. Batchelor, Thomsen, Puodżuks, Lahti 1:5 (46:44)

Autor: Redakcja