Oceny zawodników Zdunek Wybrzeża Gdańsk po meczu z Lokomotivem Daugavpils

15.04.2019, 12:10

Zdunek Wybrzeże Gdańsk przegrało swój drugi mecz w tym sezonie. Tym razem gdańszczanie ulegli na wyjeździe Lokomotivowi Daugavpils 38:51. Przedstawiamy oceny postawione poszczególnym zawodnikom za mecz.

Krystian Pieszczek (12pkt) Wychowanek gdańskiego Wybrzeża ponownie nie zawiódł. Wygrał swoje dwa pierwsze wyścigi, później wciąż prezentował się bardzo solidnie, zdobył dwanaście „oczek” w sześciu startach. Gdyby nie pech, zapewne ten dorobek byłby większy, niestety w swoim trzecim wyścigu zaliczył defekt na starcie. Krystian był jednak jedną z najjaśniejszych postaci w ekipie Mirosława Berlińskiego, zdecydowanie mecz na plus.

Ocena: 4+

Bradley Wilson-Dean ( 4+1 pkt) Na torze nie można mu zarzucić braku zaangażowania ani zaciętości. Już przed samym meczem zszokował kibiców, gdy ci dowiedzieli się, że aby zadebiutować w lidze przejechał busem osiem państw. Pokazał, że potrafi jeździć na żużlu a sprzęt pozwala mu nawiązać równorzędną walkę. Brakuje mu jednak doświadczenia na torach w polskich ligach. Zostawił jednak po sobie dobre wrażenie i dał trenerowi Mirosławowi Berlińskiemu sygnał, że warto na niego postawić.

Ocena: 3+

Adrian Cyfer (2+1 pkt) Bardzo słaby mecz w wykonaniu wychowanka Stali Gorzów. W pokonanym polu zostawił jedynie Puodżuksa i Kostygowa. W trzecim starcie zanotował zero, więcej nie wystartował. Po udanym spotkaniu z Unią Tarnów zawiódł pokładane w nim nadzieje i nie stanął na wysokości zadania. Lepiej od niego spisywał się nawet debiutujący w lidze Wilson- Dean. Zdecydowanie Adrian ma nad czym myśleć.

Ocena: 2

Mikkel Bech (12+1 pkt) To drugi z gdańskich zawodników, który „ciągnął” wynik zespołu. Wespół z Krystianem Pieszczkiem starali się ratować honor Wybrzeża. Niestety meczu nie da się wygrać dwoma zawodnikami i gdańszczanie ulegli na Łotwie dość wysoko. Szkoda biegu nr. 9 kiedy przyjechał za plecami Lahtiego i Kostygowa, bo gospodarze zwiększyli wtedy przewagę do ośmiu punktów. Jednak mimo tego niefortunnego biegu Mikkel nie ma sobie wiele do zarzucenia, plama po meczu z Unią na pewno została zmazana.

Ocena: 4

Kacper Gomólski (5 pkt) Nie takiego występu spodziewaliśmy się po „GinGerze”. Na swoim koncie zapisał jedynie pięć „oczek” i nie może być zadowolony ze swojego występu. Jednak Kacprowi również nie dopisało szczęście. W swoim pierwszym wyścigu w ferworze walki upadł na tor, gdy walczył z Lebiediewem o drugą pozycję. Efektem tego było uszkodzenie swojego najlepszego motocykla. Później w dwóch startach zdobył co prawda pięć punktów, ale w następnych gonitwach pogubił się i swego dorobku nie powiększył. Kibice jak i sam zawodnik na pewno oczekiwali więcej.

Ocena: 2+

Denis Zieliński (1 pkt) Junior gdańskiego Wybrzeża  nie może być zadowolony ze swojego występu. Jego zadaniem jest przywożenie punktów w biegu juniorskim, a nawet tego zadania nie udało mu się wykonać. Nie pokonał w meczu ani jednego rywala, nie nawiązał walki. Okolicznością łagodzącą może być fakt, że tor w Daugavpils jest specyficzny. Nie zmienia to jednak faktu, iż wiele pracy czeka jeszcze młodego żużlowca z Torunia.

Ocena: 1

Karol Żupiński (2 pkt) Drugi junior zostawił po sobie lepsze wrażenie, co prawda w biegu juniorskim przywiózł punkt, ale również jego dopadł pech. W biegu nr. 10 prowadził w wyścigu, ale niestety upadł na tor i został wykluczony. W ostatniej swojej gonitwie nie miał szans równać się z łotewskimi seniorami. Mecz słaby, ale Żupiński pokazał, że powoli zaczyna zmierzać to w dobrym kierunku.

Ocena: 2

Autor: Wojciech Jagodziński