Podsumowanie sezonu (3): Mikkel Bech

15.10.2018, 10:35

Mikkel Bech to trzeci zawodnik "Danish Mafii", którego sezon podsumowujemy. Zawodnik ten zakończył sezon ze średnią 2,098 i podpisując kontrakt podczas Memoriału Henryka Żyto pokazał, że Wybrzeże to dla niego coś więcej, niż tylko jeden z pracodawców.

Najlepszy mecz: Zdunek Wybrzeże Gdańsk - Car Gwarant Start Gniezno 46:44 - 11+2 (2*,2*,1,3,3): Co mógł zrobić Bech tuż po nieudanym meczu w Gnieźnie? Zostać bohaterem rewanżu! W debiucie Mirosława Berlińskiego na stanowisku trenera, wobec kontuzji Mikkela Michelsena dwoił się i troił na torze, tworząc doskonałą parę z Andersem Thomsenem. Zdobył 11 punktów i 2 bonusy, dzięki czemu wygraliśmy 46:44.
 
Najgorszy mecz: Car Gwarant Start Gniezno - Zdunek Wybrzeże Gdańsk 46:44 - 6 (1,0,2,3,0): Niestety spotkanie w Gnieźnie nie wyszło Bechowi. Zdobył sześć punktów, za swoimi plecami przywożąc jedynie gnieźnieńskich juniorów. Gdyby pojechał na miarę swoich możliwości, zamiast dwóch punktów w dwumeczu z gnieźnianami, moglibyśmy zdobyć pięć. Wówczas nasza sytuacja mogłaby wyglądać zupełnie inaczej.
 
Średnia biegowa: 2,098 (10. miejsce w lidze)
 
Średnia ocen wybrzezegdansk.pl: 4,04
 
Oceny ekspertów: 
 
Rafał Sumowski, trojmiasto.pl: Mikkel Bech wskoczył do składu Wybrzeże pod koniec poprzedniego sezonu jako opcja ratunkowa. Gdańszczanie wyciągnęli go z przysłowiowej szafy, a ten z miejsca stał się jednym z liderów zespołu, a co więcej, złapał świetny kontakt z kibicami. Obecny rok potwierdził, że dobra jazda Becha to nie był jedynie tak zwany efekt świeżości. Mikkel zdecydował się wrócić do zawodowstwa - z dobrym skutkiem. Im dalej w sezon, tym zdawał się coraz bardziej zbliżać formą do swoich rodaków - Thomsena i Michelsena. To jeszcze nie jest zawodnik ekstraligowy, ale patrząc jak daleką drogę przeszedł przez ostatnie kilkanaście miesięcy, jeszcze może nas zaskoczyć. To zawodnik oddany drużynie, któremu zależy na dobrej atmosferze w zespole. Nie dość, że pierwszy porozumiał się z Wybrzeżem w sprawie nowego kontraktu, namawia na to swoich rodaków. Prawdziwy kapitan.
 
Michał Gałęzewski, WP SportoweFakty: Z każdym rokiem bycia przy żużlu zaczynam się przekonywać, że nie zawsze najważniejsze są wyniki, komplety punktów, a nawet zwycięstwa. Najlepiej jest mieć w drużynie, której się kibicuje żużlowców, dla których klub to nie jest bankomat, tylko coś więcej. Przez 21 lata widziałem deklaracje przywiązania się do klubu ze strony różnych żużlowców, jednak Mikkel Bech swe słowa potrafi przekuć w czyny. To chłopak z prawdziwie czerwono-biało-niebieskim sercem. Dziękuję kapitanie za to, co robisz dla klubu.
 
Wojciech Luściński, Radio Gdańsk: Jeden z najjaśniejszych punktów w układance Mirosława Berlińskiego. W trakcie sezonu przejął kapitańską opaskę od Oskara Fajfera i najwyraźniej ta podziałała na niego niezwykle mobilizująco. Wziął na braki rolę lidera, jego biegi w spotkaniu wyjazdowym z Lublinem zapadną nam w pamięci na lata, a Duńczyk odwdzięczył się nie tylko świetną postawą na torze, ale także deklaracją pozostania w Gdańsku na kolejny sezon. Trzon drużyny zatem utrzymany, dobra atmosfera i gwarancja punktów zapewniona. Wokół Duńczyka zaczyna się teraz budowanie ligowego składu na przyszły rok.
 

Autor: Redakcja

Następny mecz:

14.04.2024, 14:00 / Gdańsk

Tabela:

msc drużyna M Pkt +/-
1 Cellfast Wilki Krosno 0 0 0
2 Innpro ROW Rybnik 0 0 0
3 Abramczyk Polonia Bydgoszcz 0 0 0
4 Arged Malesa Ostrów Wielkopolski 0 0 0
5 Energa Wybrzeże Gdańsk 0 0 0
6 H.Skrzydlewska Orzeł Łódź 0 0 0
7 Texom Stal Rzeszów 0 0 0
8 InvestHousePlus PSŻ Poznań 0 0 0

Social Media

Nasi Partnerzy

Sponsor Tytularny

Partnerzy Główni

Sponsor Strategiczny Plus