Badania w szpitalu nie wykazały na szczęście żadnych złamań u Oskara Fajfera. Zawodnik Zdunek Wybrzeże jest nadal mocno obolały, ale wierzy, że za kilka dni wszystko wróci do normy.
Oskar Fajfer zakończył udział w pierwszym meczu finałowym Nice 1. Ligi Żużlowej już na drugim wirażu inauguracyjnego wyścigu. Po upadku wychowanek Startu Gniezno nie był zdolny do dalszej jazdy i resztę meczu obserwował z parku maszyn. Po zawodach Oskar udał się do szpitala, gdzie badania nie wykazały żadnych złamań - Na szczęście kości mam całe. Być może jutro przejdę kolejne badania pod kątem innych urazów, ale na ten moment ważne, że nie ma żadnych złamań - powiedział nam Oskar.
Gdańscy kibice bardzo mocno liczą, że ubiegłoroczny lider gdańskiej drużyny będzie w stanie wystartować w niedzielnym rewanżu w Tarnowie - Noga jest cały czas obolała, ale liczę na to, że za 2-3 dni wszystko wróci do normy - zakończył Oskar Fajfer, który ma 7 dni na powrót do zdrowia i formy przed najważniejszym meczem sezonu.
Autor: Redakcja
msc | drużyna | M | Pkt | +/- |
---|---|---|---|---|
1 | Texom Stal Rzeszów | 1 | 2 | +18 |
2 | Abramczyk Polonia Bydgoszcz | 1 | 2 | +13 |
3 | Innpro ROW Rybnik | 1 | 2 | +6 |
4 | Cellfast Wilki Krosno | 1 | 2 | +4 |
5 | Energa Wybrzeże Gdańsk | 1 | 0 | -4 |
6 | Arged Malesa Ostrów Wielkopolski | 1 | 0 | -6 |
7 | #OrzechowaOsada PSŻ Poznań Poznań | 1 | 0 | -13 |
8 | H.Skrzydlewska Orzeł Łódź | 1 | 0 | -18 |