Ekstraligowy Toruń za mocny. Zdunek Wybrzeże - Get Well 40:50

08.10.2017, 17:37

Niestety ekstraligowy Get Well Toruń okazał się za mocny dla Zdunek Wybrzeża. Torunianie zaprezentowali się lepiej niż na własnym torze i wygrali w Gdańsku 50:40.

Na taki mecz kibice gdańskiego Wybrzeża czekali długo. Kilkanaście minut przed rozpoczęciem prezentacji fani szczelnie wypełnili Stadion im. Zbigniewa Podleckiego. Atmosfera żużlowego święta sparaliżowała jednak chyba naszych zawodników. Przy pierwszej przerwie na równanie toru goście prowadzili już 16:8. Przewagę zbudowali podwójnymi zwycięstwami w biegach nr 2 i 3. Torunianie wygrywali wszystkie starty, w tej fazie zawodów pod tym względem konkurować mógł z nimi tylko Troy Batchelor, który wygrał bieg 1.

Nieco nadziei dał gdańszczanom bieg 5. Thomsen i Bech wyszli najlepiej ze startu i wydawało się, że dowiozą podwójne zwycięstwo. Niestety na dystansie Jack Holder uporał się z Thomsenem i Zdunek Wybrzeże odrobiło tylko 2 „oczka”. Niestety chwilę później to torunianie wygrali dwie kolejne gonitwy 4:2. Sytuacja  w biegu 6. układała się na remis, ale błąd prowadzącego Gomólskiego wykorzystał Jensen i dowiózł zwycięstwo do mety. Na półmetku zawodów Get Well Toruń prowadził 26:16, a ich przewaga w dwumeczu wynosiła aż 14 punktów. Kolejne rezerwy taktyczne stosowane przez Mirosława Kowalika nie przynosiły efektu i gdańszczanie do wywalczenia awansu potrzebowali w tym momencie prawdziwego cudu.

Ale cud nie nastąpił. Goście wciąż wygrywali starty, potrafili walczyć na dystansie i powiększali przewagę.  Zdecydowanie poniżej możliwość spisywali się Anders Thomsen i Troy Batchelor. Obaj zawodnicy zachwycali gdańskich kibiców w meczach fazy finałowej, dziś jednak wyglądali słabo. O dziwo gdy stanęli razem pod taśmą w biegu 13. Wywalczyli jedyne w całym meczu podwójne zwycięstwa dla Zdunek Wybrzeża. Solidnie zapunktowali jedynie Mikkel Bech i Kacper Gomólski choć i oni nie ustrzegli się wpadek.

Pierwszy z biegów nominowanych zakończył się remisem, w drugim rzutem na taśmę Kacper Gomólski zdobył 1 pkt. Pierwszy przyjechał Mikkel Bech i tym samym mecz zakończył się wynikiem 40:50.

Punktacja:

Zdunek Wybrzeże Gdańsk - 40 pkt.
9. Troy Batchelor - 7+1 (3,0,0,2*,2)
10. Hubert Łęgowik - 0 (0,-,-,0)
11. Mikkel Bech - 14 (1,3,2,3,2,3)
12. Anders Thomsen - 6+1 (0,1,1,3,1*)
13. Kacper Gomólski - 10+1 (1*,2,3,1,2,1)
14. Aureliusz Bieliński - 0 (w,-,0)
15. Dominik Kossakowski - 3 (1,2,0,0)

Get Well Toruń - 50 pkt.
1. Paweł Przedpełski - 6+1 (2,0,1*,3,0)
2. Jack Holder - 6+1 (1*,2,2,1)
3. Michael Jepsen Jensen - 12+2 (2*,3,2*,3,2)
4. Grzegorz Walasek - 11 (3,1,3,1,3)
5. Chris Holder - 8 (3,3,2,0,0)
6. Daniel Kaczmarek - 5 (3,1,1)
7. Igor Kopeć-Sobczyński - 2+1 (2*,0,0)

Bieg po biegu:
1. (66,50) Batchelor, Przedpełski, Holder, Łęgowik - 3:3 - (3:3)
2. (66,18) Kaczmarek, Kopeć-Sobczyński, Kossakowski, Bieliński (w) - 1:5 - (4:8)
3. (65,69) Walasek, Jepsen Jensen, Bech, Thomsen - 1:5 - (5:13)
4. (66,03) Holder, Kossakowski, Gomólski, Kopeć-Sobczyński - 3:3 - (8:16)
5. (65,81) Bech, Holder, Thomsen, Przedpełski - 4:2 - (12:18)
6. (66,50) Jepsen Jensen, Gomólski, Walasek, Kossakowski - 2:4 - (14:22)
7. (66,12) Holder, Bech, Kaczmarek, Batchelor - 2:4 - (16:26)
8. (68,15) Gomólski, Holder, Przedpełski, Kossakowski - 3:3 - (19:29)
9. (66,75) Walasek, Jepsen Jensen, Gomólski, Batchelor - 1:5 - (20:34)
10. (66,44) Bech, Holder, Thomsen, Kopeć-Sobczyński - 4:2 - (24:36)
11. (66,34) Jepsen Jensen, Gomólski, Holder, Łęgowik - 2:4 - (26:40)
12. (66,29) Przedpełski, Bech, Kaczmarek, Bieliński - 2:4 - (28:44)
13. (65,97) Thomsen, Batchelor, Walasek, Holder - 5:1 - (33:45)
14. (66,63) Walasek, Batchelor, Thomsen, Przedpełski - 3:3 - (36:48)
15. (66,66) Bech, Jepsen Jensen, Gomólski, Holder - 4:2 - (40:50)

Autor: Redakcja